Zapowiedzi serialowe 2016 – 2017

Człowiek w życiu popełnia wiele błędów, jednym z nich jest zerkanie na nowe seriale. Nigdy nie wiadomo, jaką ilością zapisanych tytułów się to skończy. Poniżej zebrała kilka, które zapowiadają się ciekawie.

1. Prototype – Syfy

Bohaterowie odkryją wynalazek, który podważa prawa znanej nam fizyki kwantowej. Jego odkrycie wiąże się z poważnymi konsekwencjami.
Patrząc na to, jak dobrym serialem okazał się The Expanse, seriale ze stajni Syfy zwróciły moją uwagę. To raz. Dwa, uwielbiam takie zabawy z fizyką w serialach. Dobrze napisany scenariusz i mamy naprawdę ciekawy tytuł.

2. Frequency - The CW

Akcja serialu dzieje się w 2016 roku i koncentruje się na detektyw Raimy, która odkrywa, że może rozmawiać ze swoim ojcem, Frankiem Sullivanem, przez CB radio. Problem w tym, że jej tata zmarł w 1996 roku. Pracując razem, próbują rozwiązać zagadkę kryminalną.
Zacznijmy od tego, że to kryminał, tyle wystarczy, by zwrócić moją uwagę. Gdy w dodatku posiada wątki nadprzyrodzone - już macie moje zainteresowanie. No i w zapowiedzi czytamy obietnicę, że ta współpraca będzie niosła za sobą tzn. efekt motyla, co przy dobrym scenariuszu może okazać się genialnym zabiegiem. Tylko no właśnie, scenariusz serialu musi być bardzo przemyślany. Trzymam kciuki.

3. The Jury – ABC

Serial będzie bazował na pomyśle, który znamy bardzo dobrze z 12 gniewnych ludzi. Cały sezon ma koncentrować się na jednym śledztwie, w czasie którego będziemy obserwować zmiany zachodzące w przysięgłych, oraz tok śledztwa.
Przyznam, że to zapowiada się naprawdę, dobrze i liczę, że będzie prawdziwą perełką serialową. Mamy bowiem całą gamę seriali krążących wokół śledczych, mamy seriale prawnicze – i w każdy z nich, prędzej czy później występuje ława przysięgłych. Ale za nic nie przypominam sobie serialu właśnie o nich.

4. The Exorcist – Fox

Serial ma być nowoczesną wersją historii, przedstawionej w książce i wcześniej sfilmowanej przez Williama Friedkina – zgaduję, że bardziej będzie się to odnosiło do swojego filmowego poprzednika, niż samej książki. Stacja zapowiada thriller psychologiczny, koncentrujący się na dwóch różnych osobach: Ojcu Tomasie Ortega oraz Ojcu Marcusie Langu, którzy będą musieli zmierzyć się z konkretnym przypadkiem opętania w jednej z rodzin.
Lubię horrory i nienawidzę horrorów. Szczególnie mieszane uczucia mam w sprawie opętań – fascynuje mnie to i jednocześnie nie jestem w stanie tego oglądać. Dlatego, jeżeli będzie to dobrze nakręcony serial, może być tak, że nie przetrwam odcinka, albo będę wszystkie oglądać spod łóżka. Zobaczymy. W każdym razie, całość brzmi obiecująco.

5. Midnight, Texas – NBC

Stacja zapowiada, że jest to serial w którym „Twin Peaks miesza się z True Blood” w tytułowym miasteczku, Midnight w Teksasie. W tym miasteczku każdy może być twoim sąsiadem, od wampira, przez wilkołaki, do wiedźm. Lub aniołów. Serial koncentruje się na (uwaga, bo nie mam pojęcia jak to przetłumaczyć w logiczny sposób) traveling psychic Manfredzie Bernardo. Rozumiem, że chodzi o kogoś, kto może przenosić swoją jaźń w dowolne miejsce na świecie? Anyway, Manfied zmęczył się ciągłym podróżowaniem i postanawia osiąść w Midnight, gdzie odkrywa, że nie tylko on nie jest normalny. Wokół zaczynają dziać się różne, dziwne i złe - nawet jak na to miasteczko - rzeczy, więc Bernardo będzie musiał zaprzyjaźnić się z sąsiadami i odkryć, o co chodzi.
Powiem tak: nie wiem, czy dobrze jest reklamować serial jako coś podobnego do True Blood. Ale całość brzmi z jednej strony tak idiotycznie, a z drugiej zostawia naprawdę dużo miejsca na dobry, mroczny serial z całą gamą paranormalnych wydarzeń i nadprzyrodzonych stworzeń. Na pewno się nie powstrzymam i zobaczę, co NBC postanowiło wymyślić. Jedynie te anioły mnie zastanawiają. Jeżeli scenarzyści zafundują mi anioło-wampira (w końcu wróżko-wampiry już były, a nawet wampiro-zombie), to nie wróżę im nic dobrego.

6. Untitled Mars Project - The CW

Na Marsa wyrusza zespół badaczy, który ma dołączyć do pierwszej ziemskiej koloni na Czerwonej Planecie. Po przybyciu, okazuje się, że wszyscy koloniści zaginęli, w tym mąż głównej bohaterki. Misja zmienia się z badawczej, w poszukiwanie zaginionych oraz walki o przetrwanie.
Brzmi to tak dobrze, że albo się uda, albo będzie totalną klapą. Całe moje serduszko wierzy w ten projekt, bo możemy dostać naprawdę dobry, emocjonujący serial. Albo coś, z kiepskimi efektami specjalnymi i beznadziejnym scenariuszem. Przeżyję złe efekty, jeżeli tylko scenariusz będzie dobry. Błagam, niech to będzie dobry serial. Błagam.

Sześć seriali. Nie jest tak źle. Tym bardziej, że są to zapowiedzi, więc nie wiadomo, co się stanie po zaprezentowaniu pilota. Są to tytuły, które zwróciły moją uwagę (dużo było procedurali, ale w opisie każdy procedural brzmi po prostu źle). Jeżeli chcecie zobaczyć całą listę, z której korzystałam, to wejdźcie tutaj. Ale ostrzegam, jest tam wymienionych 25 seriali, więc nie ręczę z jak długą listą skończycie.

Prześlij komentarz

0 Komentarze