A co powiecie na zostanie uczniem Szkoły Magii i Czarodziejstwa?

Jeżeli kiedykolwiek marzyliście, żeby uczyć się w Hogwarcie i tak jak ja, do tej pory czekacie na sowę, mając nadzieję, że przez przypadek o Was zapomnieli... dziś możecie spełnić swoje marzenie.
Zawsze byłam, i chyba już do końca życia będę, Pottero-maniaczką. Pisałam niezliczone ilości fan ficków, biegałam po pokoju z flamastrem, który miał być moją czarodziejską różdżką, miałam nawet specjalny zeszyt, gdzie spisałam wszystkie zaklęcia, jakie udało mi się znaleźć. Do tej pory pamiętam, że Lumos zapala światło na końcu różdżki, a Nox je gasi. Więc, gdy tylko dowiedziałam się, że w Polsce, na zamku w Czocha organizowany będzie LARP (Live Action Role Play), aż podskoczyłam z radości. I nie tylko ja, bo Ci co śledzą bloga na Facebooku, już zdążyli zobaczyć zapowiedź. Ale jako, że dziś zaczynają się zapisy, pomyślałam, że warto wrzucić to i tutaj. Może ktoś się skusi.
Po raz pierwszy Uczelnia Magii i Czarodziejstwa Czocha ruszyła w tym roku, w listopadzie. Wzięło w nim udział 190 osób z 11 różnych krajów, a całość trwała 4 cudowne dni. Jako że pomysł spotkał się z dużym zainteresowaniem (jakoś mnie to nie dziwi), tym razem w kwietniu 2015 roku odbędą się dwa osobne eventy. Wygląda to tak cudownie, że tylko cena może być przeszkodą. Całość kosztuje bowiem 280 euro i obejmuje wyżywienie oraz nocleg (nocleg w szkole Magii!!!). W dodatku wszyscy uczestnicy dostają szaty, książki do nauki i różdżkę, całość oczywiście później trzeba zwrócić, chyba że bardzo chcemy mieć cudowne pamiątki, wtedy organizatorzy umożliwiają nam zakup tych rzeczy.
Uczelnia dzieli studentów na pięć domów: Durentius, Faust, Libussa, Molin oraz Sendivogius. Zrzesza ona już nie dzieci, a młodych dorosłych, którzy zakończyli swoją edukację w szkołach takich jak Hogwart. Nauka na uniwersytecie trwa trzy lata. 
Ale dość mojego gadania, tutaj macie oficjalną stronę oraz fan page, a poniżej cudowną galerię zdjęć (wszystkie zdjęcia, których użyłam we wpisie, i jeszcze więcej, znajdziecie tutaj). Ale uwaga! Ich oglądanie grozi natychmiastową chęcią wzięcia udziału w tym wydarzeniu i gotowością zaciągnięcia kredytu na 280 euro (chyba, że macie je akurat na koncie i nie wiecie co z nimi zrobić. Na co w takim razie czekacie! Zapisywać się!)


Co o tym myślicie? Chcielibyście wziąć udział? A może już byliście uczestnikami podobnego LARPu?